środa, 20 marca 2013

Zajęcia perkusyjne ;)

Oprócz kręcenia ogniem i tańca mieliśmy z grupą z Glisna zajęcia perkusyjne.

"Zajęcia perkusyjne są wciągającą przygodą. Wszystko daje mi wiele zabawy i śmiechu, mimo że palce bolą od uderzeń w zwykle beczki" - mówi jedna z uczestniczek projektu Paulina.


















piątek, 15 marca 2013

Tańce

W ramach projektu "Wiara w marzenia - drogą na szczyt" realizowanego w Bukowcu spotykamy się na zajęciach tanecznych prowadzonych przez Mateusza Nosalika - bardzo uzdolnionego w różnych stylach tańca chłopaka. My wybraliśmy sobie coś
w rodzaju nowoczesnego hip-hop-u. 
Stworzyliśmy wstępnie 7-osobową grupę dziewcząt. Póki co idzie nam nie najgorzej, chociaż są osoby, które dużo lepiej czują się w innych rodzajach tańca. Jest wesoło, zwłaszcza,kiedy Mateusz robi ruchy, których żadna z nas nie potrafi powtórzyć. Trzeba wtedy ćwiczyć i ćwiczyć, i ćwiczyć.. Czasem jest ciężko, ale mamy na tyle chęci i zapału, że bez trudu przezwyciężamy chwile zmęczenia i słabości - mówi Iza.

Oto Mateusz w swoim żywiole:




Tańców uczy nas młody chłopak Mateusz Nosalik - Nosek . Jest to dla Nas kolejna przygoda. Początek wcale nie był łatwy, każdy się denerwował i wstydził swojego ciała
i swoich ruchów. Ciężko było się na początku przełamać. Teraz jakoś już leci . Najpierw rozciągamy się, aby później móc bez przeszkód wykonywać wszystkie ćwiczenia i uczyć się nowych kroków.W 2 godziny takiego treningu można zrzucić kilka kilogramów
i wypocić kilka litrów wody ;P . Zajęcia wywołują wiele śmiechu. Nie jednokrotnie patrząc na to jak się ruszamy i porównując do tego ruchy Mateusza zastanawiam się co ja tu właściwie robię? Te zajęcia są dla mnie naprawdę wielkim wyzwaniem  - mówi Wiola.

Pierwsze zajęcia? Było ciężko, ale daliśmy radę! :)
Ufff...







Na kolejnych zajęciach szło coraz lepiej.
Czuliśmy się pewniej i zdobyliśmy więcej wiary w siebie.











Zajęcia taneczne były świetną  przygodą
i niezapomnianym 
doświadczeniem. 




poniedziałek, 4 marca 2013

Four Fires? Kto to taki? ;>

"Four Fires" to grupa z Glisna, która składa się z czterech osób: Marii Pyrek, Julii Ekes, Jakuba Sobeckiego i Damiana Rudzińskiego. Opiekunem tej grupy jest Izydor Sobecki. 




"Four Fires" jest dla Nas wsparciem i nauczycielem. To właśnie dzięki tym osobom odkrywamy nowy, oryginalny świat, lepsze życie. Spotkania z  grupą z Glisna motywują Nas do wspólnego działania, pomagają nauczyć się czegoś nowego, innego, oryginalnego. Dzięki nim poznajemy nowe oblicza kuglarstwa.
Sprawdzamy na ile Nas stać, jakie mamy możliwości, poszerzamy swoje horyzonty.
"Grupa z Glisna otwiera Nam drzwi do nowej, lepszej przyszłości, którą właśnie możemy sobie sami stworzyć" - mówi jedna z uczestniczek projektu - Małgosia. 
Druga z uczestniczek Paulina mówi "Spotkania z Four Fires" są bardzo ciekawe, gdyby nie oni to z pewnością nie umielibyśmy tego co już potrafimy."  
- DZIĘKUJEMY WAM ZE SZCZEREGO SERDUCHA !

A jeśli wydaje się Wam, że kręcenie poikami jest łatwe uwierzcie, że mylicie się w 100%!




nauka: 









wyniki: